8 maja 2013

Majówka

Pierwsze dni maja skłaniają do wycieczek za miasto. Nie mogliśmy sobie odmówić odbycia takowej właśnie w celach poznawczych najbliższego otoczenia Ostaszowa. Cóż, z uwagi na mikroba planowaliśmy rozpocząć od gospodarstwa agroturystycznego Amazonka w Ostaszowie o którym wspominała Tupaja. W drodze zauroczył nas budynek (chyba wozowni?) który jest pozostałością po Przemkowskim pałacu. Nie obyło się bez kilku fotek. Temat zasługuje na oddzielny post ale w ramach zachęty poniżej zamieszczam obrazek pilotażowy.
Dotarliśmy do celu gdzie odbyło się karmienie dziczyzny sucharami, a mikroba lodami. Następnie wizyta u staruszka i spacer wzdłuż rzeki Szprotawy. Było kilka niespodzianek (np. odkrycie nor lisa pod murkiem granicznym z sąsiadem, czy spotkanie z koziołkiem sarny zaszytym w przydomowych chaszczach). Lody zostały zagryzione majowym szczawiem.


Pałacowa wozownia (?) w Przemkowie

Amazonka...







Luźna zabudowa wioski to niewątpliwy atut.

 Umajony dziadek.

 Sąsiad z doklejonym gankiem.

 Szprotawa wolno toczy swoje wody.

Panorama Ostaszowa od strony rzeki. 

6 maja 2013

Kalejdoskop czasu > vol. 1

Pierwsze kadry z wehikułu czasu :)
Sukcesywnie pojawiać się będą kolejne zestawienia fotografii archiwalnych w konfrontacji z ujęciami aktualnymi. Poniższe wykonane w niedzielę 05.05.2013 r. Moje przypuszczenia potwierdzają się. W obu przypadkach "dziadzio z bagien" został uwieczniony na przedwojennych pocztówkach.