10 lipca 2014

wianki, wieńce świętojańskie

Odbicie nastąpiło i już od jakiegoś czasu pniemy się do góry. Ociągałem się z relacją i post ten powinien zawisnąć jakiś czas temu bo na św. Jana wieniec był gotowy. Oczywiście wcześniej wylane były fundamenty pod ściany. Pozostajemy w obrysie stodoły, ale część gospodarcza miała fundamenty szczątkowe, ponieważ stodoła zbudowana była w konstrukcji szkieletowej na słupach drewnianych obłożonych deską i fundament należało popełnić nowy ponieważ w miejsce ścian z deski i wjazdu do stodoły postawiliśmy mury ceglane, które oszalujemy deską na wzór oryginału. Północną ścianę szczytową wzbogacamy o podcień wsparty na czterech słupach do którego wiodły będą z wnętrza 3 pary dużych drzwi werandowych z przeszkleniami i szprosami. Doświetlimy w ten sposób pomieszczenie bo okienka obory są zbyt małe, a nie chcieliśmy powiększać istniejących okien oryginalnych - nie wyglądałoby to najlepiej. Stopy pod słupy też już wylane.