Jaka zima, taki sen... Niby zima ale coś nie możemy zasnąć.
W środę w okolicach Zielonej Góry widziałem ogromniasty klucz dzikich gęsi lecących w kierunku NE. Dekarze też przylecieli, choć pięciu dekarzy jeszcze wiosny nie czyni, to jednak dziadek poczuł świeży wiosenny powiew. Ptasiory chyba niosły wiosnę na swoich skrzydłach – dzisiaj 10 st. C choć duło przeokropnie jednak było przyjemnie ciepło . Pogoda z temperaturami na plusie była jednak bardziej istotna i potrzebna Jarkowi. Rano zmroziła nas wiadomość o zięciu Inkwizycji, na szczęście i tu szybko odpuściło bo już w południe dotarła do nas wiadomość o jego odnalezieniu.
To robi wrażenie :). A swoja droga naukowcy z DzG odkryli nowe plemie na Dolnym Śląsku - Homo Pracoholikus. Pozostało tylko pytanie o ścisłe ustalenie kryteriów, które jednostki można zaliczyc do formy juz całkowicie ukształtowanej. Źródła powstania owego gatunku zostano podane w późniejszym czasie :).
OdpowiedzUsuńciekawe, ciekawe... skąd taki genotyp?
UsuńWszystko idzie ku dobremu:)
OdpowiedzUsuńTak nam się też wydaje... ale widzimy też jaki bezmiar jeszcze przed nami.
UsuńNo i wypatrujemy w stronę Kłopotnicy... co tam słychać pod nr 8?
U nas jednak mróz, chociaż ten klucz gęsi nawet mnie cieszy, bo skoro u Was zbliża się wiosna, to i może do nas za trochę, chociaż znacznie wolniej w końcu przyjdzie i może trochę wcześniej niż zawsze.
OdpowiedzUsuńTaka zima to nie zima... może w naturze nastało też jakieś ten teges gender czy jak to tam się nazywa ta nowa moda?
UsuńPrzez brak zimy to nawet nie zauważymy kiedy wiosna przyjdzie.