12 czerwca 2017

Czerwiec

Długie dnie i przyjazne temperatury korzystnie wpływają na postęp prac. Ostatnio dużo się dzieje bo staruszek nabiera ogłady.Są też chwile kiedy można odsapnąć przy posiłku wtapiając się w zieleń.




Uruchomiliśmy starą kuchnię polową pod chmurką :)



Wnętrza wzbogacone w rurki CO, tynki i multipor na ścianach zewnętrznych. 




Powoli zaczynamy odczuwać atmosferę domu. 


Na schody przyjdzie jeszcze czas... na razie cały czas po drabinie. 


Za moment będzie i ceramika na posadzkach... kafle już przyjechały. 


Góra też coraz bardziej przypomina mieszkanie. 


Tu przeprowadzimy kuchnię spod chmurki. 


Przed domem zaczyna kwitnienie rumian i goździki... słoneczniki coraz większe...


...rozkwitły też naparstnice. 

Mamy też różne zwierzątka... tu czai się śnieżnobiały potwór... 

...takie dziwolągi też mamy. 


W okolicznych trawach (na łąkach, przy drodze, na podwórku i w ogrodzie...) rozkwitły rozchodniki. Rosną dziko... postanowiłem je pozbierać i wsadzić pod domem w pierwszym planie rabatki... Niepozorne, ale ładne... no i przede wszystkim nie potrzebują pielęgnacji i podlewania... rozsiewają się same i dobrze im tu... Nam tez będzie dobrze z nimi. 
Od dawna zamierzałem w ogrodzie sadzić rośliny występujące w tej okolicy naturalnie i przede wszystkim pasujące do otoczenia. nie będzie w naszym ogrodzie żadnych iglaków, tak namiętnie sadzonych nawet w wiejskich przydomowych ogrodach. Uważam że iglaki są piękne, ale w lesie i w ogrodach przylegających do takich lasów. U nas przy drodze przed domem rosną przepiękne, ogromniaste lipy i iglaki pasują do nich jak pięść do nosa. Będą za to bzy, kaliny, jarzębina, głogi, derenie, morwa... 


4 komentarze:

  1. A jak bys tak dostał sadzonke Red Wood Tree albo Sekwoję to byś nie posadził :) !! ? A róże dzikie , Rubosa, Canina ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. CzRo, dobrze wiesz że róże bym posadził :))) Zresztą już taka rośnie przy płocie od zawsze i jest większa ode mnie :)
      Nad sekwoją bym się pewnie długo zastanawiał, ale z powodów długowieczności drzewa... jednak estetycznie sekwoja nie pasowała by mi do mojego otoczenia... chyba bym odmówił przyjęcia tak cennego daru. Nawet sekwoja nie wytrzymuje konkurencji przepięknych lip, które w lipcu pachną oszałamiająco i aż pulsują od niezliczonych pszczół, przez całe lato dają cień dla innych roślin, ludzi i zwierząt i wyglądają cudownie. Sekwoja nie dla mnie :) W innych okolicznościach pewnie tak, ale nie tu.

      Usuń
  2. Drewno piękne, fragment podłogi obiecujący. Już sobie wyobrażam jak będzie ładnie, w najlepszym tego słowa znaczeniu.
    Lipy to wspaniałe drzewa, sprzyjają słowu pisanemu, bo na pomyślunek pomocne wielce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fraszka nie igraszka... :)
      ...Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają,
      Tu słowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają... :)

      pozdrawiamy z za lasu ;)

      Usuń