8 maja 2013

Majówka

Pierwsze dni maja skłaniają do wycieczek za miasto. Nie mogliśmy sobie odmówić odbycia takowej właśnie w celach poznawczych najbliższego otoczenia Ostaszowa. Cóż, z uwagi na mikroba planowaliśmy rozpocząć od gospodarstwa agroturystycznego Amazonka w Ostaszowie o którym wspominała Tupaja. W drodze zauroczył nas budynek (chyba wozowni?) który jest pozostałością po Przemkowskim pałacu. Nie obyło się bez kilku fotek. Temat zasługuje na oddzielny post ale w ramach zachęty poniżej zamieszczam obrazek pilotażowy.
Dotarliśmy do celu gdzie odbyło się karmienie dziczyzny sucharami, a mikroba lodami. Następnie wizyta u staruszka i spacer wzdłuż rzeki Szprotawy. Było kilka niespodzianek (np. odkrycie nor lisa pod murkiem granicznym z sąsiadem, czy spotkanie z koziołkiem sarny zaszytym w przydomowych chaszczach). Lody zostały zagryzione majowym szczawiem.


Pałacowa wozownia (?) w Przemkowie

Amazonka...







Luźna zabudowa wioski to niewątpliwy atut.

 Umajony dziadek.

 Sąsiad z doklejonym gankiem.

 Szprotawa wolno toczy swoje wody.

Panorama Ostaszowa od strony rzeki. 

14 komentarzy:

  1. Miło popatrzeć...Tak dawno mnie tam nie było ;)
    pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie tak, zrobić komuś niespodziankę i to w dodatku przyjemną :)

      Usuń
  2. fajne macie tam okolice, to Wasza pociecha karmi dzika?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Kyjo, to nasz microelement karmi dziczyznę. To już model seryjny, prototyp jest o 10 lat starszy... tyle czasu zajęły nam prace udoskonalające zanim wdrożyliśmy do produkcji.

      Sądząc po uśmiechu misia, to jesteśmy z uczestnikiem rówieśnikami.

      Usuń
    2. "model seryjny"!-uśmiałam się z tego określenia :) My mamy 2 prototypy- męski ("komunista") i żeński ("przedszkolak") - na produkcję seryjną nie zdobędziemy się już (dwa prototypy to akuratna liczba dla nas):)

      czyli to ten okrągły rocznik :)(miś pewnie też z tego rocznika;))

      Usuń
    3. ...no to może nas różnić rok.

      Usuń
    4. Kolega bagienny chyba dostanie nowy pseudonim: Wywiadowca ;)

      Usuń
    5. Szanowna Pani wzięła mnie za Hansa Klossa, ale mimo uderzającego podobieństwa fizjonomii nic nas nie łączy, zwłaszcza praca w Abwehrze :)

      Usuń
  3. O rety, monstrualne te mikroby!

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkiem fajna ta Wasza "produkcja" mikrobów. Patrząc na zdjęcia mam ochotę się wybrać na wycieczkę do Ostaszowa. Może i ja dziczyznę pokarmię. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owco rogata, w Ostaszowie sąsiad ma stado pięknych czarnych owieczek...może Cię zainteresują? Mają wybieg zalesiony, może potemu coby ich jakiś orzeł bielik nie porwał? :)

      Usuń
  5. Znajome okolice;) Jak tylko ogarnę trochę wieżę zamierzam nadrobić zaległości z terenoznawstwa sąsiedzkiego;) Zapraszam sąsiadów do odwiedzenia wieży staruszki. Możemy spróbować namierzyć się przed jednym z moich przyjazdów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pietrze jak najbardziej, zresztą mieszkamy po drodze.

      Usuń