26 marca 2015

W marcu jak w garncu.

Coś tam się toczy na naszym zabagnionym placu budowy. Dzisiaj trochę przekrojowo przekartkujemy marcowy kalendarz i pokarzemy kilka fotek z ostatniego miesiąca. Dni coraz dłuższe i czasu jakby przybywa.

Z początkiem marca wiosna ospale pojawia się z leniwie toczącym się nurtem rzeki, co skłania nas do niedzielnej wycieczki. 



Wędkarze mimo chłodu nie rezygnują z marzeń o taaaakiej rybie. 

To już z całą pewnością wiosna. Dzięki staraniom mojej szanownej małżonki zniknęła hałda gruzu, który zajmował nam pół podwórka. Kto próbował się go pozbyć, ten wie jaka to zmora i ile trzeba poświęcić energii i czasu na upłynnienie takiego balastu. 


Dekarze nieustannie coś dokładają do dachu staruszka. Tu widać ułożony naczółek deskowanie i wiatrownice nacinane pod dachówką (tak jak pierwowzór wymagał). 


Powoli pojawiają się rynny z tytancynku. 

Klinkierowe parapety, dzisiaj już fugowane, choć na zdjęciu jeszcze przed...
Jak widać na zewnątrz parapetówkę już można ukręcić ;) 

Rzut okiem z góry na wnętrze. 

18 komentarzy:

  1. Widzę, że staruszek pięknieje, oby tak dalej! Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny ten Wasz Staruszek :) Będę zaglądać, bo jestem strasznie ciekawa jak będzie wyglądał po liftingu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witamy i oczywiście zapraszamy. Życzymy również niezłomności i dużo sił w zmaganiach z zakurzoną materią :)

      Usuń
  3. Pięknie Wam to idzie.
    Mój dom chyba nie będzie miał tyle szczęścia ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tupajo, nie trać ducha! Dobrze że ma Ciebie, świadomą właścicielkę, a to już bardzo dużo... No i wszystko przed Wami;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wpadam i zrobię tylko WOW!
    pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  6. patrzymy...i nie wierzymy! Staruszek w trakcie liftingu już wygląda lepiej niż w czasach swojej młodości!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanowni [I&G], dla przywrócenia wiary zapraszamy do oględzin i wetknięcie palca w jeszcze liczne rany staruszka :)))

      Usuń
  7. Staruszek prezentuje się wspaniale. To jest dom!
    Zdrowych i radosnych Świąt Wielkiejnocy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy9/4/15 11:52

    Bardzo nam się podoba pomysł i zaangażowanie w odnowienie jednego z naszych staruszków. Jeśli macie problem z gruzem my chętnie go odbierzemy. Pozdrawiamy. Sąsiedzi z bagien!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kłaniamy się nisko sąsiadom, i dziękujemy za aprobatę naszych poczynań.

      :) Człowiek czasami szuka za daleko tego co może znaleźć pod nosem :)
      Gruz już uprzątnięty, chociaż było z nim trochę mitręgi. W przyszłości kiedy przyjdzie czas na reanimację szopy, może się jeszcze pojawić bo część ścianek będzie do rozbiórki. Wtedy będziemy wdzięczni za pomoc.
      Pozdrawiamy serdecznie!

      Usuń
    2. Anonimowy9/4/15 14:52

      OK będziemy śledzić Wasze prace. My też jednego ze staruszków pomału odmładzamy :) W tym czasie ogród i podwórze.

      Usuń
    3. Czy zaspokoicie naszą ciekawość podpowiadając który to staruszek?

      Usuń
    4. Anonimowy10/4/15 11:57

      Oczywiście :) Jest to ten ze zdjęcia
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Ostasz%C3%B3w

      Usuń
    5. Ach, to ten piękniś:) chodziłem go podglądać z aparatem... Jest ładnie zachowany i zadbany, gratulacje.

      Usuń